Pozbawienie prawa do zachowku

„Jeśli będziesz się tak dalej zachowywał to Cię wydziedziczę!”. Na pewno każdy z nas, chociaż raz usłyszał w swoim życiu takie, bądź o podobnym znaczeniu, słowa. Potocznie bowiem owe wydziedziczenie rozumiane jest albo jako pozbawienie w testamencie członka najbliższej rodziny (np. dzieci) prawa do dziedziczenia po spadkodawcy, albo pominięcie w testamencie określonego członka rodziny przez spadkodawcę także mające na celu pozbawienie go prawa do dziedziczenia po spadkodawcy. A co na to Kodeks cywilny?

Lektura w/w aktu prawnego wskazuje, iż potoczne rozumienie instytucji wydziedziczenia nie pokrywa się w pełni z regulacją ustawową. Dokonajmy zatem krótkiej analizy występujących różnic. Na wstępie warto wskazać, że zarówno wg przepisów w/w kodeksu jak i w potocznym rozumieniu spadkodawca może dokonać aktu wydziedziczenia tylko w testamencie.

Jednakże, polskie prawo przez wydziedziczenie rozumie, nie pozbawienie prawa do dziedziczenia w ogóle, a tylko i aż, pozbawienie zstępnych (czyli dzieci spadkodawcy, w tym także przysposobionych), małżonka i rodziców zachowku, w ściśle określonych przez prawo sytuacjach.

Zachowek to forma ochrony interesów najbliższych członków rodziny spadkodawcy polegająca na tym, że jeżeli zostali oni pominięci w testamencie lub w darowiznach zrealizowanych przed śmiercią spadkodawcy to przysługuje im roszczenie względem spadkobierców powołanych do dziedziczenia z testamentu o zapłatę określonej sumy pieniężnej (określony kwotowo ułamek wartość udziału spadkowego, który przypadłby spadkobiercy ustawowemu w przypadku gdyby spadkodawca nie pozostawił testamentu). Obowiązek ten powstaje w chwili śmierci spadkodawcy.

Kodeks Cywilny szczegółowo określa sytuację dopiero po których wystąpieniu spadkodawca w testamencie może wydziedziczyć członka najbliższej rodziny. Decyzja ta nie ma więc charakteru w pełni swobodnego.

Spadkodawca może w testamencie dokonać wydziedziczenia jeżeli uprawniony do zachowku:
1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego (np. spadkodawca wielokrotnie upominał syna by ten nie palił każdego dnia marihuany, jednakże bezskutecznie),
2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci (np. jeżeli żona usiłowała zabić męża będącego spadkodawcą),
3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych (np. jeżeli córka spadkodawcy nie utrzymywała z nim kontaktów przez kilka ostatnich lat życia spadkodawcy, mimo, iż ten potrzebował pomocy).

Co istotne, przyczyna wydziedziczenia uprawnionego do zachowku powinna wynikać z treści testamentu spadkodawcy. Kończąc, warto tylko wskazać, iż zgodnie z przepisami Kodeksu Cywilnego spadkodawcanie może wydziedziczyć uprawnionego do zachowku, mimo wystąpienia chociażby jednej z powyżej przedstawionych przesłanek, jeżeli mu przebaczył.

Autorem publikacji jest mecenas Robert Kucharski, który zajmuję się profesjonalną pomocą prawną w tego typu sprawach.